Asertywność rodzi się z odwagi i szacunku.
- Asertywność to uznawanie i respektowanie własnych praw na równi z prawami innych - czyli jednoczesne uwzględnianie potrzeb, poglądów i odczuć zarówno swoich, jak i innych osób. Zachowujemy się asertywnie, kiedy mamy odwagę otwarcie dbać o swoje wartości i jednocześnie jesteśmy w stanie zrozumieć, że inni pragną dbać o swoje. Słowo „jednocześnie” ma tu kluczowe znaczenie.
- Drogą, która prowadzi do asertywności jest przekonanie, że zarówno ja, jak i inni jesteśmy w porządku, więc kiedy pojawia się trudna sytuacja, to mamy świadomość, że to właśnie sytuacja wymaga znalezienia rozwiązania. Poszukiwanie rozwiązania nie ma więc nic wspólnego z koniecznością „naprawienia” czy „wychowania” siebie bądź innych. Asertywność rodzi się z szacunku wobec wszystkich – w tym siebie.
- Staniesz się asertywn(a)y, kiedy przezwyciężasz zarówno strach przed konfliktami, krzykami, przepychankami, jak też jak też strach przed utratą kontroli nad innymi.
- Dzięki temu zachowasz poczucie własnej wartości i zabudujesz relacje oparte na wzajemnym troszczeniu się o siebie, a dodatkowym bonusem takich transakcji z innymi jest poczucie spokoju i równowagi.
- Taka postawa powoduje, że inni zaczynają respektować nasze granice i zdawać sobie sprawę z tego, że otrzymają coś od nas raczej w drodze wspólnego poszukiwania rozwiązania dobrego dla wszystkich niż poprzez wymuszanie czy manipulowanie nami.
- W ten sposób sam(a) zachowując spokój jesteś w stanie „zarażać” nim innych.
W wyrażania się w sposób asertywny bardzo pomaga model czterech kroków Marshalla Rosenberga.
Ewa Mażul
Komentarze
Prześlij komentarz