Czy zastanawialiście się kiedyś co stoi za pytaniem:
Jak ja cię wychowałam? Jak ja cię wychowałem?
1. Część rodziców wychowuje dzieci po to, by było im z
dziećmi wygodnie: np. żeby nie sprawiały problemów, były grzeczne, nie brudziły
się, pomagały babci, żeby ich zachowanie przykładało się do pozytywnego
wizerunku rodziny. W takim przypadku
mamy do czynienia z dyrektywnym stylem wychowania.
2. Część rodziców wychowuje dzieci po to, by dobrze radziły sobie
w życiu i stawały się dojrzałymi ludźmi.
W takim przypadku mamy do czynienia ze stylem wychowania określanym jako wspieranie w rozwoju.
Jak rozpoznać wychowanie dyrektywne:
|
Jak rozpoznać wychowanie jako wspieranie w rozwoju:
|
Nacisk na edukację prowadzoną przez dorosłych, niedocenianie
autoedukacji – ograniczanie aktywności własnej dziecka. Wpływanie na zmianę
zachowań poprzez system kar i nagród.
|
Wchodzenie w relacje współpracy i partnerstwa, zachęcanie do
samorozwoju, towarzyszenie w różnych sytuacjach, budowanie wzajemnego
zaufania, nauka rozwiązywania konfliktów w sposób nieraniący dla żadnej ze
stron.
|
3. Jak można wprowadzić
zasady komunikacji z dzieckiem oparte na współodczuwaniu?
Przykłady reakcji rodziców na zachowania dziecka typowe dla
wychowania dyrektywnego
|
Jak możemy te reakcje zamienić na zachowania oparte na komunikacji
empatycznej oraz wspieraniu dziecka w rozwoju
|
Osądy moralne:
Jesteś leniem
Zupełnie się nie starasz
Lekceważysz mnie
Porównania:
Kiedyś byłaś grzeczniejsza
Jesteś gorsza niż inne dzieci
Kasia to może zrobić, a ty nie?
Wyparcie się odpowiedzialności:
Uderzyłem cię, bo mnie sprowokowałaś
Przez ciebie mam zszargane nerwy
Każę ci to robić, bo inni rodzice też tak robią
Wymagam tylko tego, co poleciła nauczycielka
Masz tak robić, bo taki jest regulamin
Masz tak robić, bo co inni powiedzą, gdy
zrobisz to inaczej
Komunikaty nie dające wyboru:
Jak tego nie zrobisz, pożałujesz
Proszę, odrób lekcje teraz, bo nie będziesz
miał dostępu do komputera
Dawanie rad:
Najlepiej powiedz jej, żeby....
Zrób tak, jak ci radzę, to najlepiej na tym
wyjdziesz
Zrób to w ten sposób
Wypytywanie:
Kto ci nakładł takich głupstw do głowy?
O czym rozmawiałeś ze swoim kolegą?
Uspokajanie (ignorowanie uczuć
dziecka):
Zobaczysz, jutro ci przejdzie
To nic takiego, nie ma czym się martwić
Do wesela się zagoi
|
1. Rozpoznać
Rozpoznajcie te reakcje, kiedy je słyszycie lub
wypowiadacie
2. Przetłumaczyć na „język
żyrafy”:
a) Zastanówcie się, jakie są wasze uczucia i
potrzeby, gdy tak mówicie
Powiedzcie sobie jasno co i dlaczego dziecko ma
zrobić, by wam się to podobało i jaka kryje się za tym wasza potrzeba
Lub:
b) Sprawdźcie z dzieckiem, co ono czuje w tej
sytuacji, jaka kryje się za
tym jego potrzeba i
poproście, by powiedziało, co w związku z tym
chce zrobić albo co chciałoby, żeby druga osoba
zrobiła lub powiedziała
3. Ustalcie sposób działania uwzględniający
potrzeby obu stron
Zaproście dziecko do poszukiwania wspólnego
rozwiązania, które byłoby w zgodzie zarówno z
waszymi, jak i jego potrzebami.
Ustalcie wspólnie, jak można zmienić obecną
sytuację, na taką, która będzie odpowiadała
zarówno wam, jak i dziecku ( co każdy z
uczestników sytuacji może zrobić lub powiedzieć, żeby sytuacja
zmieniła się w pożądanym kierunku)
4. Zawrzyjcie umowę co do
uzgodnionych działań
|
Zapraszam do posłuchania podcastu Radia dla Ciebie. Opowiadam tam, jak empatycznie porozumiewać się z dziećmi: Wychowanie dyrektywne czy wspieranie w rozwoju?
A tu znajdziesz informacje o treści warsztatów i wykładów "Wychować i nie zwariować. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami w relacjach z dziećmi" oraz o miejscu i terminie najbliższych wydarzeń: Informacje o warsztatach i wykładach "Wychować i nie zwariować" i zapisy
A tu znajdziesz informacje o treści warsztatów i wykładów "Wychować i nie zwariować. Jak sobie radzić z trudnymi emocjami w relacjach z dziećmi" oraz o miejscu i terminie najbliższych wydarzeń: Informacje o warsztatach i wykładach "Wychować i nie zwariować" i zapisy
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.
OdpowiedzUsuń